ten świat nas pożera i nic nie zostawia
coraz bardziej sam w sobie się odnawiam
otaczają mnie mury i czuję się jak w getcie
proszę me płuca "złapcie powietrze"
krzyki me wznoszę i czuję ich falę
jak o atmosferę się rozbijają.
wciągnąć to zło i całe kurestwo
oby cały ten szlam odszedl gdzies w ciemność
wciągnąć to zło i pozostać czystym
oto mój cel, walczmy z tym wszyscy
widzę jak świat sam się zapada
widzę jak wszystko go powoli osłabia
niedługo pierdolnie nasza wieża Babel
niedługo się skończy snucie pięknych marzeń
wyjdę z domu i krzyknę w powietrze
"zabierz mnie proszę, nie wiem gdzie jestem"
Brak tytułu
12 lat temu
jak Ci mówię ze dobre, to się dziekuje i się wierzy ; ) ! ; *
OdpowiedzUsuńWiesz, że jesteś niesamowity!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ludzi utalentowanych, podziwiam tych którzy piszą ...
Piękne! ;*